Nowy rok, nowy start ‒ czy pandemia zmusi nas do zmiany pracy?

Według profesor Anny Boroń-Kaczmarskiej raczej nie mamy co liczyć na to, że pandemia dobiegnie końca w ciągu następnych dwunastu miesięcy. Ze wstępnych danych dotyczących najnowszego wariantu omikron wynika, że choć jest on bardziej zakaźną odmianą wirusa, to wywołuje łagodniejszy przebieg choroby. Ta informacja napawa oczywiście pewnym optymizmem, ale warto mieć na uwadze, że większa zakażalność omikrona może wpłynąć na sytuację wielu firm. Wysokie wskaźniki zachorowań, które mogą utrzymać się aż do wiosny, to nie tylko ryzyko czasowego zamykania przedsiębiorstw, ale również ich niestabilnej pracy spowodowanej tym, że co chwilę część pracowników będzie trafiać na kolejne kwarantanny czy izolacje. Osoby zatrudnione w branży gastronomicznej, hotelarskiej czy rozrywkowej wciąż nie mogą spać spokojnie, dlatego wiele z nich rozważa przebranżowienie, choćby tylko tymczasowo.

Nie taki diabeł straszny

Przebranżowienie i przekwalifikowanie się budzi zrozumiały lęk. To konfrontacja z czymś nowym i nieznanym. Dla wielu osób przeszkodą na drodze do zmian jest też tzw. efekt utopionych kosztów, czyli skłonność do trwania w raz podjętej decyzji, również niekorzystnej, ze względu na to, że wiązała się ona z poniesieniem znaczących kosztów i wysiłków. Ulegamy mu na przykład wtedy, kiedy myślimy, że skoro zdecydowaliśmy się na określony zawód, to teraz już nie można się wycofać. Wysiłek, jaki musimy włożyć w zdobycie kwalifikacji, każe nam myśleć, że pracę wybiera się raz na całe życie, choć wcale nie musi tak być. Pandemia może być okazją do korzystnych zmian i zdobycia drugiego zawodu. Z badań przeprowadzonych przez serwis pracuj.pl wynika, że aż 94% Polaków byłoby gotowych przekwalifikować się, w celu zdobycia nowej pracy.

Najpewniejsze zawody w pandemicznych czasach

Poczucie bezpieczeństwa mogą zapewnić teraz wszystkie te zawody, które możemy wykonywać zdalnie. Jeśli, jak obawiają się niektórzy specjaliści od modelowania matematycznego, niedługo przyjdzie nam funkcjonować od kryzysu do kryzysu, to możliwość przeniesienia się z pracą do domu będzie gwarancją stabilności. Analitycy finansowi, graficy komputerowi, programiści czy księgowi mogą pracować w ten sposób. Praca czeka też w tych branżach, które są niezbędne do codziennego funkcjonowania. Na pewne zatrudnienie mogą liczyć więc kasjerzy, magazynierzy, kurierzy, kierowcy, piekarze, pracownicy związani z opieką medyczną czy farmaceuci. Kolejnym sektorem, który zatrzymał się tylko na chwilę w związku z pierwszym lockdownem, a później radził sobie bardzo dobrze, jest sektor budowlany. Niektóre firmy budowlane mają zajęte terminy nawet na kilka lat do przodu.

Małe wielkie zmiany

O tym, że wielu Polaków jest gotowych na zmiany, świadczy rosnąca popularność haseł dotyczących kursów przyuczających do nowych zawodów. Najpopularniejsze w 2021 roku dotyczyły zawodu księgowego, spawacza, operatora wózka widłowego, trenera personalnego i ratownika medycznego. Choć nasza otwartość na zmiany rośnie, to warto zauważyć, że można też przekwalifikować się częściowo. Pracownicy biur zatrudnieni dotychczas w charakterze asystentów, przejmują obecnie wiele obowiązków administracyjnych czy kadrowych, zdobywając nowe umiejętności. Z kolei osoby z branży hotelarskiej, które znają języki i lubią pracować z ludźmi, mogą znaleźć dla siebie miejsce w działach obsługi klienta.

Tu warto dodać, że niektórzy przedsiębiorcy również mogą dostosować swoje biznesy do nowej sytuacji, na przykład przenosząc je do sieci. Dotyczy to nie tylko sklepów, ale również części usług. Pewna firma eventowa w związku z twardym lockdownem straciła wszystkie zlecenia. Trzy dni później podbiła internet ofertą zajęć dla dzieci online, które odciążyły rodziców zmuszonych połączyć życie rodzinne z pracą. Podobne rozwiązanie wykorzystało wiele szkół języków obcych.

Jak widać, zmiana branży może być szansą na podniesienie kwalifikacji i okazją do sprawdzenia się w nowej roli, również dla pracodawców. Idealnie byłoby oczywiście, gdyby ta nowa rola była kwestią wyboru, a nie konsekwencją poważnego światowego kryzysu. Dla wielu ludzi, którzy z miłością i oddaniem wykonywali ukochany zawód, konieczność zmiany pracy nie jest prezentem od losu. W takiej sytuacji warto pamiętać, że nowa praca może mieć charakter tymczasowy. Dwa lata temu media obiegła historia aktora Marcina Januszkiewicza, który w czasie zamrożenia gospodarki przyjął posadę kuriera. Dziś znów można go podziwiać na deskach teatru!

Źródła:

https://porady.pracuj.pl/zycie-zawodowe/zmiana-branzy-fakty-i-mity/

https://2020.digitalfestival.pl/strefa-wiedzy/przebranzowienie-w-czasach-pandemii-gdzie-znalezc-prace

https://www.pulshr.pl/rekrutacja/czas-na-zmiany-pandemia-to-dobry-czas-na-przebranzowienie,75595.html

https://kadry.infor.pl/wiadomosci/5223228,Pracownicy-przebranzawiaja-sie-z-powodu-COVID19.html

https://www.money.pl/gospodarka/aktorzyna-przyszedl-po-prace-artysci-w-czasach-pandemii-6628029605624640a.html

https://mlodziwlodzi.pl/top5-zmian-na-rynku-pracy-ktore-spowodowala-pandemia/

https://homepl.prowly.com/95567-nowystart-w-czasie-pandemii-jest-mozliwy-darmowe-kursy-online

https://kultura.gazetaprawna.pl/artykuly/1471549,aktor-marcin-januszkiewicz-praca-kurier.html

https://businessinsider.com.pl/finanse/makroekonomia/bezrobocie-nie-nadrobilo-pandemii-jest-miejsce-gdzie-przekracza-23-proc/v2dvf2b

https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/rynek-pracy/pracujacy-bezrobotni-bierni-zawodowo-wg-bael/informacja-o-rynku-pracy-w-trzecim-kwartale-2021-roku-dane-wstepne,12,48.html

‍